ech musze o nim jakos zapomniec,ale powiem szczerze nie wiem jak to bedzie jutro w pracy jak go zobacze,szlak mnie trafie gdy udaje ,ze mnie nie widzi,juz mi nawet cześc nie mówi idiota

Przygotowaliśmy dla Ciebie poranną prasówkę. Zobacz artykuły, które nasi czytelnicy czytali najchętniej wczoraj, Sprawdź, czy nie minęło Cię nic ważnego. Czy czytałeś artykuł: „Dom i ogród Iwony i Gerarda z Sanatorium Miłości. Jak urządziła się para seniorów z Sanatorium Miłości? przegap promocji!Promocje w elektromarketach wygodniej najważniejsze wiadomościMateriały promocyjne partnera 📢 Tu odpoczywa Zenek Martyniuk. Ma piękny ogród a obok las. Zobacz zdjęcia Zenon Martyniuk mieszka w Grabówce pod Białymstokiem. Wieś jest znakomicie skomunikowana ze stolicą województwa podlaskiego i dojazd do centrum miasta zajmuje maksymalnie 10 minut. Pochodzący Z Gredel w powiecie bielskim Zenek przez wiele lat mieszkał w jednym z białostockich bloków, ale już od 15 lat żyje z żoną w pięknym domu z ogrodem.📢 "STRACHU" pokazuje wnętrze swojego domu. Zobacz jak mieszka gwiazda filmów Patryka Vegi Tomasz Oświeciński Oświeciński imponuje sylwetką i może wydawać się groźny, ale prywatnie aktor i były zawodnik MMA jest osobą niezwykle spokojną i kontaktową, więc chętnie pokazuje swoim fanom jak wygląda jego nowy dom. Relacje z prac wykończeniowych można było śledzić na Instagramie. Tomasz Oświeciński mieszka w swoim nowym domu pod Warszawą od kilku miesięcy. Zasłynął rolą gangstera "STRACHU" w filmie Patryka Vegi, ale ma koncie sporo ról w innych filmach i serialach. Zobacz zdjęcia wnętrz nowego domu Tomasza Oświecińskiego. 📢 Szalone sposoby na upały. Zobacz najlepsze memy 2022! [śmieszne obrazki, demotywatory, zabawne zdjęcia] w lipcu to oczywiście nic niezwykłego, ale w Europie i w kraju panują od kilku dni temperatury prawdziwie afrykańskie! Jak sobie z nimi radzić? Sposobów jest mnóstwo. Niektóre mogą wprawiać w zdumienie, ale jeśli coś wygląda głupio ale działa to nie jest głupie! Upały 2022 w najlepszych memach. Internauci traktują oczywiście sprawę z uśmiechem. Zobaczcie najlepsze memy związane z upałami. Zebraliśmy najlepsze memy z lipca.📢 Światowe gwiazdy po wakacjach na Podlasiu. Zobacz najlepsze MEMY i śmieszne obrazki by się stało, gdyby światowe gwiazdy odwiedziły w wakacje Podlasie? Zdaniem internautów na pewno sporo by się zmieniły. Czy nasz region zmienia ludzi? Według memów - tak. Zobacz, jak wyglądają Bruce Willis, Leonardo DiCaprio i Rocky Balboa, czyli znani celebryci po tygodniu na Podlasiu. Podlasie to nieustanny obiekt żartów internautów. Sprawdź, które śmieszne obrazki z internetu są udane, a które nie.📢 HIPOKRATES 2022 Nominuj kandydatów do nagród dla pracowników roku ochrony zdrowiaZnasz dobrego lekarza rodzinnego lub pediatrę, który jest znakomitym specjalistą lub ma wyjątkowe podejście do dzieci? Wiesz, którego stomatologa warto polecić innym? A może pamiętasz sympatyczną i fachową pielęgniarkę lub położną, która zasługuje na wyróżnienie? Nominuj kandydatów do nagród w wielkim plebiscycie medycznym. 📢 Opuszczony kościół z trumną w Grzymałkowie straszy już pół wieku. Dotarła do niego częstochowska grupa Forgotten Polska Urbex Opuszczony kościół z trumną w Grzymałkowie pod Kielcami. O kościele zrobiło się głośno, kiedy dotarła do niego grupa Forgotten Polska Urbex i zrobiła wyjątkowe zdjęcia. Kościół wyglądał jak gotowy plan zdjęciowy filmu grozy. Kościół pw. Michała Archanioła w Grzymałkowice pod Kielcami jest nieużywany przez wiernych, bo parafia wybudowała nowy i większy. Częstochowska grupa Forgotten Polska Urbex dotarła do opuszczonego kościoła. Świątynia została opuszczona w latach 70. ubiegłego wieku. Teraz zawiązała się grupa, która chce uratować kościół. Zobaczcie zdjęcia z opuszczonego kościoła.📢 150 znanych i rozpoznawalnych Podlasian. To aktorzy, pisarze, sportowcy, politycy, celebryciWśród najbardziej znanych Podlasian i białostoczan znajdziecie nazwiska osób z pierwszych stron gazet, popularnych aktorów, cenionych pisarzy, podziwianych sportowców i celebrytów. Zna ich cała Polska. Wszyscy pochodzą właśnie stąd lub są bardzo związani z naszym regionem. Na liście znajdują się też nazwiska osób, których już z nami nie ma, ale na stale wpisały się w historię regionu i całej ma charakter subiektywny. 📢 Domy na sprzedaż w Podlaskiem. Zobacz najtańsze oferty. Tak tanio nie kupisz nawet kawalerki w bloku! [ domy na sprzedaż w Podlaskiem chętnie wyszukiwane są nie tylko przez potencjalnych kupców, ale i przez osoby, które chciałyby oszacować wartość własnej nieruchomości. Specjalnie dla naszych Czytelników zrobiliśmy najnowsze zestawienie ofert domów w naszym regionie, które można kupić za niewielkie pieniądze. Sprawdźcie gdzie, jakie domy i za ile można nabyć w województwie podlaskim. Oferty pobraliśmy z portalu i są ułożone od najtańszej do najdroższej. Jednak żadna z nich nie przekracza wartości 150 tysięcy złotych. Za te pieniądze nie kupisz obecnie kawalerki w Białymstoku, czy innym większym mieście.📢 MISTRZOWIE SMAKU Wybieramy najlepsze lokale gastronomiczne oraz kucharzy, kelnerów i innych pracowników swoją ulubioną restaurację lub jadłodajnię? Wiesz, która kawiarnia jest najlepsza i gdzie można zjeść najsmaczniejsze lody? Znasz dobrego kucharza, sympatycznego kelnera, barmana lub baristę albo menedżera gastronomii, który świetnie zarządza biznesem? Zagłosuj w wielkim plebiscycie. Na laureatów czekają prestiżowe nagrody, a w ogólnopolskim finale samochód - Citroen C3!📢 Najtańsze domy wystawione na sprzedaż w Podlaskiem. Można nabyć nawet dawną zlewnię mleka! Oferty do 150 tysięcy złotych [ aktualne - z kwietnia 2022 roku - oferty domów na sprzedaż w województwie podlaskim, których cena nie jest większa niż 150 tysięcy złotych. Nie ma co ukrywać, że są to obecnie najtańsze domy do kupienia w regionie i ich cena wydaje się bardzo atrakcyjna. Nieruchomości i siedliska są położone w malowniczych terenach Podlasia, w różnych jego rejonach. Oferty pochodzą z portalu otodom i są ułożone od najtańszej, do najdroższej.📢 Białostoczanie na zdjęciach Google Street View. Sprawdź, czy złapała cię kamera! [ZDJĘCIA] Wyposażony w wiele kamer samochód, co jakiś czas odwiedza ulice Białegostoku. Sprawdź, kogo tym razem udało się przyłapać kamerom Google Street View. 📢 Gdzie na ryby? Najlepsze miejsca do wędkowania w województwie podlaskim (zdjęcia)Wiele osób ma swoje ulubione miejsca do wędkowania. Warto jednak poznać atrakcyjne łowiska w województwie podlaskim. Mamy sporo magicznych miejsc, gdzie można złowić „grubą rybę”. Sprawdź najlepsze miejsca do wędkowania i jakie ryby można tam złowić.📢 Podlaskie statki: Białystok, Podlasie, Biełostok, Ziemia Białostocka, Łomża, Hajnówka, Siemiatycze i inne [ZDJĘCIA]Wbrew pozorom, nasz region miał i ma całkiem silną reprezentację na morzach i ocenach świata. Statki, często związane z naszym regionem nie tylko nazwą, to między innymi Białystok, Podlasie, Siemiatycze, Biełostok, Ziemia Białostocka, Hajnówka, Narew, Wigry, Lipsk n/Niebrzą, Ziemia Suwalska, Kurpie, Suwałki, Kolno, Bug. Część z nich to nowoczesne jednostki, ciągle pozostające w służbie. Inne zostały zezłomowane dziesiątki lat temu. Z jednym ze statków wiąże się także tragiczna historia. Na jego pokładzie zginęło 390 osób.📢 Memy o lekarzach. Zobacz 33 najśmieszniejszych memy dotyczące lekarzy [Najlepsze memy, obrazki, demotywatory zdrowia na wesoło. Zobacz, jak internauci śmieją się z wizyt u lekarzy. Wybraliśmy 33 najśmieszniejsze obrazki, demotywatory i memy.📢 Życzenia dla Anny imieninowe. Wierszyki SMS gotowe do wysłania - krótkie, poważne, wesołe, zabawne [Messenger, Facebook, SMS]Życzenia i wierszyki imieninowe dla Anny. Gotowe do wysłania rymowanki - krótkie, wesołe, zabawne, poważne i śmieszne. Jakie będą najlepsze? Wybierz życzenia imieninowe dla Anny i spraw radość solenizantce w jej dzień! Najpiękniejsze życzenia na aplikację Messenger, Facebook, Twitter czy WhatsUp znajdziesz w internecie.📢 Życzenia imieninowe dla Anny - najpiękniejsze wierszyki SMS gotowe do wysłania. Krótkie, poważne, wesołe [Messenger, Facebook, SMS]Imieniny Anny wypadają 26 lipca. Złóż najpiękniejsze życzenia imieninowe dla Ani, którą znasz. Może to Twoja mama, żona, babcia, dziewczyna lub siostra? Sprawdź nasze propozycje. Najpiękniejsze wierszyki i życzenia imieninowe na aplikacje Messenger, Facebook i SMS znajdziesz w internecie.📢 Dni Moniek 2018 już za nami | Zobacz galerię zdjęć Wczoraj odbyła się jedna z największych imprez w powicie monieckim. Dni Moniek 2018 przyciągnęły do monieckiego Amfiteatru nie tylko mieszkańców miasta, ale również wielu turystów. Na scenie pojawił się Janusz Laskowski, ze słynnym przebojem "Beata z Albatrosa", Koń Polski i zespół Skaner. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć. ZOBACZ KONIECZNIEŻyj i szanuj życie - 10 zasad bezpieczeństwa na drodze Dowiesz się, że różnice pomiędzy mężczyzną, a kobietą nie są przeszkodą, a czynnikiem neutralnym w budowaniu wzajemnej relacji. Mogą sprawić, że Wasz związek będzie ciekawszy. Text of Dlaczego on mnie nie słucha? / Karolina Gabryś Dlaczego on udaje że mu nie zależy?Sprawdzanie czy nam zależyAlternatywy na które trzeba uważaćDlaczego on udaje że mu nie zależy?Zazwyczaj to my udajemy niezainteresowane mężczyzną, żeby go nami zainteresować. Jako że to, co niedostępne wydaje nam się cenniejsze, bardzo często przynosi to pozytywny efekt. Czy mężczyźni robią to z tego samego powodu co my? Przyczyn tego stanu są różne, choć bardzo podobne i mają ten sam cel. Wymuszenie na nas zrobienia czegoś. W pierwszym przypadku powód, jak i sposób działania jest praktycznie taki sam jak u nas. Według psychologii im trudniej coś zdobyć tym jest to dla nas bardziej niezwykłe i warte zdobycia. Jako że niektóre z nas mają wielu wielbicieli, pojawienie się nagle kogoś, kto nie zamierza zrobić dla nas wszystkiego, potrafi być intrygujące. Ludzie lubią zdobywać niezależnie od płci, choć w kulturze utarło się, iż jest to cecha raczej męska, więc pojawienie się w końcu kogoś o kogo trzeba zawalczyć, potrafi działać na naszą psychikę. Problem w tym, że nie każda z nas ma na tylu wielbicieli, żeby czuć się na tyle pewnie, żeby ubiegać się o kogoś, kto zachowuje się tak, jakby nie chciał nas czy nam zależyWcześniejszy przykład to niektóre przypadki. Znacznie częściej chodzi o sprawdzenie, czy nam zależy. Pojawia się to najczęściej w relacjach, które zaczęły się od naszego zgrywania obojętnej. Problem tej taktyki jest, że z takim zgrywaniem się trzeba kiedyś przestać. Niestety nie każda z nas to robi, przez co dochodzi do swoistego “oko za oko” z którego mężczyzna często nie zdaje sobie sprawy. Jeśli nasza relacja z mężczyzną postępuje, a my dalej udajemy obojętną, to mężczyzna może zacząć się zastanawiać, czy faktycznie coś między nami jest, czy mu się to tylko to sprawdzić, zaczyna nas ignorować, zobaczyć czy go nam brakuje. Jeśli bardzo zależy nam na relacji z nim, to w momencie, w którym ta relacja nagle się urywa, możemy spanikować i “spróbować coś zrobić, zanim będzie za późno”. To jest właśnie to, na co on liczy, żeby przekonać się, że chcemy mieć z nim kontakt. Choć jest to tylko pułapka, może okazać się, że warto w nią wpaść. Brak jakiejkolwiek reakcji z naszej strony może działać bardzo destrukcyjnie na jego pewność siebie i chęć starania się o nas. Zawsze możemy zrobić to w sposób delikatny, dzięki któremu zyskamy w jego oczach. Choćby pytając się go niewinnym głosem, czy go czymś niechcący uraziłyśmy, możemy wydać się dojrzałe, niewinne i odpowiedzialne, Może nawet dowiemy się czegoś przydatnego, jeśli szczerze na to na które trzeba uważaćWiększości mężczyzn prędzej czy później zdarzy się próba sprawdzenia naszego zaangażowania. Wymuszanie na nas zaangażowania w celu podtrzymania relacji to jedna z metod. Tylko że nie jedyna i warto o tym pamiętać. Inną metodą często stosowaną na nas jest celowe szkodzenie sobie. Niektórzy mężczyźni celowo informują nas o tym, że planują zrobić coś ryzykownego lub szkodliwego, wszystko to po to, żeby sprawdzić, czy spróbujemy go od tego odwieść, czy te technik się ze sobą przeplatają. Warto zwrócić uwagę na to, czy jedno z tych zachowań nie występuje jedno po drugim. Jeśli mężczyzna nagle zaczął nas ignorować a po paru dniach braku naszej reakcji, zaczął nam mówić o jakichś ryzykownych planach, to najpewniej zmienił taktykę przez brak efektów poprzedniej. Może też to działać w drugą stronę, gdy zaczął mówić o ryzykownych rzeczach, tylko po to, by nagle przestać mówić i interesować się nami. Warto też pamiętać, iż obydwie sytuacje mogą mieć miejsce już w trakcie związku, choćby wtedy gdy zaczniemy sprawiać wrażenie znudzonej partnerem. W końcu chcemy, żeby naszej drugiej połówce zależało na nas nie tylko w momencie wyznania miłości, ale szczególnie w momencie trwania związku. Jeśli spodobał Ci się ten artykuł lub korzystasz z mojej wiedzy na swoim blogu lub stronie www to wstaw proszę u siebie link do źródła: Tagi: ⭐ on udaje że mnie nie widzi
\n\n\n \ndlaczego on udaje ze mnie nie widzi
Skoro udajesz że nie widzisz, to zachowujesz się jak z gimbazy. To On udaje że mnie nie widzi.Rozumiem go trochę.Wiele może stracić przez głupi tłum.Ja też nie chcę żeby miał problemy
Ludzi online: 3952, w tym 68 zalogowanych użytkowników i 3884 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Aby lepiej rozumieć, dlaczego mężczyźni zachowują się zu-pełnie inaczej niż my, musimy się dowiedzieć, na czym po-legają różnice między nami. Długo utrzymywano, że różnice wynikają ze sposobu wychowania iwpływu społeczeństwa. Dziś nie ma już wątpliwości, że nasze mózgi znacznie się od siebie różnią.

Witam, mam 17 lat i chodzę do 2 liceum. Zawsze lubiłem chodzić do szkoły i dobrze się w niej czułem, ale problem zaczął się od zakończenia roku szkolnego. Mianowicie chodzi o to, że kolega z którym się przyjaźniłem przestał mnie lubić z nie wiem jakiego powodu. Zaczęła się 2 klasa, od tej pory siedziałem z nowym kolegą. Po jakimś czasie klasa podzieliła się na dwie "grupy kolegów", którzy się trzymali razem zawsze, opowiadali sobie o różnych rzeczach, śmiali się umawiali się po szkole na dwór. Ja jednak byłem w drugiej "grupie". Relacje między grupami były takie, że nie rozmawiały ze sobą prawie w ogóle. Po jakimś miesiącu koledzy z klasy zaczęli mnie wyzywać od pedała , geja. Robili sobie różne żarty (liściki, rysunki, nawet słowa na przerwie typu: „Cześć Seba, jak tam twój partner? Było wczoraj jakieś ruchanie?”. Na tego typu zdania próbowałem mówić coś w stylu: „weź się ogarnij, nie jestem pedałem”, ale niestety nie skutkowały. Po 3 dniach takiego dogadywania mi zaczęło mi się robić przykro i rosła we mnie agresja, ale nie potrafiłem uderzyć kolegi (jeżeli można tak go nazwać) z klasy. Po jakimś miesiącu kolejne uwagi o mnie, że mam chłopaka, a w klasie każdy wie, że nie jestem gejem. Nie wiem co mam dalej robić, np., jak kolega strzeli bramkę na WF to większość krzyczy mu „dobrze!” i podnoszą go na duchu, zaś jak ja strzelę to nie słychać komentarzy do mnie. Wtedy robi mi się przykro, bo strzelę bramkę może raz na 3 WF. Kolejną sprawą jest to, że gdy wchodzę do szkoły i stanę sobie na korytarzu tak, że widać mnie, że tu jestem, to na samym początku lekcji większość z klasy nie ma zamiaru się ze mną przywitać (tak to wygląda: stoję kolega przechodzi i nawet się nie przywita, chyba że ja rękę podam, bo np. udaje, że mnie nie widzi). Nie wiem dlaczego tak jest. Tak samo jak jest ostatnia lekcja to nikt się nie pożegna (może 2-3 osoby), a jak inny kolega stoi to każdy mu poda rękę i mówi „na razie Arek”. Wtedy aż mi się chce płakać (mam takie wrażenie). Proszę o jakieś porady, bo nie wiem co mam robić. Podsumowując: koledzy przezywają mnie od pedałów, gejów (a nie ubieram się tak, żebym wyglądał na geja). Koledzy nie okazują mi emocji, np. gdy zrobiłem więcej podciągnięć na drabince jak było to na ocenę. Koledzy nie mają chęci ze mną rozmawiać. Koledzy udają, że mnie nie znają, nie podają mi ręki na przywitanie i pożegnanie. Proszę o pomoc.

\n \ndlaczego on udaje ze mnie nie widzi
Każdy związek przeżywa wzloty i upadki. Miłość bez końca jest możliwa tylko wtedy, gdy przezwycięży każdy kryzys. Sklep fabryka siły BLACK WEEKEND! 2. Sama inicjuje kontakt. Kobieta, która widzi przyszłość dla związku, nie tylko chętnie umawia się na kolejne spotkania, ale również sama inicjuje kontakt.
roztereczka 16 kwietnia 2016, 17:55 Słuchajcie, od jakichś kilku tygodni mój facet z którym jestem jestem 6 lat tak potwornie mnie irytuje tonem, którym się do mnie zwraca że po prostu dostaję szału. Mam wrażenie że traktuje mnie jak idiotkę, albo próbuje ze mnie takową zrobić. Mówi do mnie oczywiste rzeczy takim tonem, jakbym wcale tego nie wiedziała, podam wam przykład: przed świętami wielkanocnymi rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób będziemy je spędzać, ja zapytałam w jakich dniach w tym roku są? On mówi że 27 a ja zapytałam czy to jest niedziela czy wielka sobota (zapytałam tak bo zawsze u nas w rodzinie zaczyna się świetowanie w sobote i my w piątek zawsze wracamy do rodzinnego miasta żeby tę sobotę już spędzić z rodziną) a on do mnie takim tonem jakbym była upośledzona: nie wiem czy wiesz, ale wielkanoc zawsze wypada w niedzielę ;) powiedział to mimo że dobrze wiem, że on wiedział, co mam na myśli. Tak samo jak dzisiaj dzwonił do mnie ale nie miałam zasięgu więc włączyła się poczta głosowa, a ja nie dostałam powiadomienia że ktoś do mnie dzwonił, więc zadzwonił kilka godzin później i zapytał chamskim bardzo tonem czy jest szansa się ze mną skontaktować czy dzisiaj już nie bo dzwoni a włącza się poczta. Powiedziałam, że nie wiedziałam, że dzwonił, że mam problemy z zasięgiem i nie dostałam żadnego powiadomienia, i że mógł w takim razie napisać smsa, a on na to: dziekuje ci za pozwolenie napisania smsa ale jakbym chciał napisać to bym napisał, a skoro tego nie zrobiłem to znaczy ze chciałem porozmawiać przez telefon to chyba oczywiste prawda? Mówi to wszystko takim wrednym tonem, jakby próbował mnie jakoś zdegradować, pokazać że jestem jakaś gorsza albo głupsza, kiedyś totalnie nic takiego nie miało miejsca, zawsze mówił mi że jestem taka mądra i w wielu sprawach się mnie radził, porównywał do swoich głupiutkich koleżanek i mówił że całe szczęście jestem inna. Takie sytuacje zdarzają się ostatnio codziennie, na początku nie zwracałam na to uwagi. Po jakimś czasie gdy zaczęlo mi to przeszkadzać, zapytałam dlateczego mówi do mnie takim nieprzyjemnym tonem i że czuję że próbuje ze mnie zrobić kretynke ale on oczywiscie mowi ze nie, i mówi: jeśli sądzisz tak na podstawie tego że powiedziałem że swięta zawsze są w niedziele to gratuluje. Czyli znowu próba jakiegoś zdegradowania mnie. Jak sobie z tym poradzić, co mu odpowiadać na takie docinki żeby zrozumiał ze to naprawdę jest chamskie? Chociaż ja myślę że on dobrze o tym wie i robi to specajlnie, niestety nie dowiem się czemu, ponieważ ciągle się tego wypiera :( Pomożecie? Inconcussa 16 kwietnia 2016, 18:05 Na Twoim miejscu albo przeprowadziłabym rozmowę zaraz po takim incydencie, albo robiła to samo. Domicja 16 kwietnia 2016, 18:08 Dla mnie to wygląda tak, jakbyś Ty go jednak wkurzała bardziej niż on Ciebie... dlatego ma taki ton. Ja mam podobny kiedy wkurza mnie mój facet, bo czegoś nie czai, albo pyta się o coś po 5 razy, albo nie potrafi oddzwonić kiedy ja zadzwoniłam. Proponowałabym rozmowę w stylu ,,co nas w sobie denerwuje i co możemy na to zaradzić" zamiast ,,dlaczego traktujesz mnie jak kretynkę". Dołączył: 2013-07-13 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 5757 16 kwietnia 2016, 18:14 jeny ostatnio mam tak samo i nawet podobny staż 7lat.... zastanawiam się czy jakieś depresji nie przechodzi, bo mnie nie irytuje a wkur***. Dzisiejsza sytuacja: pijemy koktajl odtsawiałam szklanke na stoliczek i mówie zeby nie zwalił nogą (nogami które trzyma na stoliku) to odpowiedział wrednym tonem : to ją wynieś do kuchnii , a nie mi tutaj stawiasz. a jego szklanka stoi obok. Takie sytuacją są straszne i sama chętnie sie poradze.. sama mu zaczełam docinać. ale nie jest to fajne zachowanie i nie chce tak na dłuższa metę. akurat rozmowy nic nie dają, przynajmniej w mojej sytuacji. roztereczka 16 kwietnia 2016, 18:18 jeny ostatnio mam tak samo i nawet podobny staż 7lat.... zastanawiam się czy jakieś depresji nie przechodzi, bo mnie nie irytuje a wkur***. Dzisiejsza sytuacja: pijemy koktajl odtsawiałam szklanke na stoliczek i mówie zeby nie zwalił nogą (nogami które trzyma na stoliku) to odpowiedział wrednym tonem : to ją wynieś do kuchnii , a nie mi tutaj stawiasz. a jego szklanka stoi obok. Takie sytuacją są straszne i sama chętnie sie poradze.. sama mu zaczełam docinać. ale nie jest to fajne zachowanie i nie chce tak na dłuższa metę. akurat rozmowy nic nie dają, przynajmniej w mojej sytuacji. dokładnie, ja też próbowałam rozmawiać ale on udaje że nie widzi problemu i że sobie wymyślam i jeszcze zazwyczaj dostane zjebe że on biedny wcale nie miał niczego złego na myśli i że źle interpretuje jego ton :) a dobrze wiecie że takiego chamskiego tonu który ma na celu wbić szpile pod przykrywką 'dobrej rady' albo 'milusiej odpowiedzi mającej na celu wytłumaczenie' nie da się z niczym pomylić Dołączył: 2013-07-13 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 5757 16 kwietnia 2016, 18:20 roztereczka napisał(a):Nieosiagalnaa napisał(a):jeny ostatnio mam tak samo i nawet podobny staż 7lat.... zastanawiam się czy jakieś depresji nie przechodzi, bo mnie nie irytuje a wkur***. Dzisiejsza sytuacja: pijemy koktajl odtsawiałam szklanke na stoliczek i mówie zeby nie zwalił nogą (nogami które trzyma na stoliku) to odpowiedział wrednym tonem : to ją wynieś do kuchnii , a nie mi tutaj stawiasz. a jego szklanka stoi obok. Takie sytuacją są straszne i sama chętnie sie poradze.. sama mu zaczełam docinać. ale nie jest to fajne zachowanie i nie chce tak na dłuższa metę. akurat rozmowy nic nie dają, przynajmniej w mojej sytuacji. dokładnie, ja też próbowałam rozmawiać ale on udaje że nie widzi problemu i że sobie wymyślam i jeszcze zazwyczaj dostane zjebe że on biedny wcale nie miał niczego złego na myśli i że źle interpretuje jego ton :) a dobrze wiecie że takiego chamskiego tonu który ma na celu wbić szpile pod przykrywką 'dobrej rady' albo 'milusiej odpowiedzi mającej na celu wytłumaczenie' nie da się z niczym pomylićEjjjj może my mamy tego samego faceta ? roztereczka 16 kwietnia 2016, 18:22 Nieosiagalnaa napisał(a):roztereczka napisał(a):Nieosiagalnaa napisał(a):jeny ostatnio mam tak samo i nawet podobny staż 7lat.... zastanawiam się czy jakieś depresji nie przechodzi, bo mnie nie irytuje a wkur***. Dzisiejsza sytuacja: pijemy koktajl odtsawiałam szklanke na stoliczek i mówie zeby nie zwalił nogą (nogami które trzyma na stoliku) to odpowiedział wrednym tonem : to ją wynieś do kuchnii , a nie mi tutaj stawiasz. a jego szklanka stoi obok. Takie sytuacją są straszne i sama chętnie sie poradze.. sama mu zaczełam docinać. ale nie jest to fajne zachowanie i nie chce tak na dłuższa metę. akurat rozmowy nic nie dają, przynajmniej w mojej sytuacji. dokładnie, ja też próbowałam rozmawiać ale on udaje że nie widzi problemu i że sobie wymyślam i jeszcze zazwyczaj dostane zjebe że on biedny wcale nie miał niczego złego na myśli i że źle interpretuje jego ton :) a dobrze wiecie że takiego chamskiego tonu który ma na celu wbić szpile pod przykrywką 'dobrej rady' albo 'milusiej odpowiedzi mającej na celu wytłumaczenie' nie da się z niczym pomylićEjjjj może my mamy tego samego faceta ? hahahah boże zabiłabym go a my bysmy zostaly najlepszymi psiółkami Dołączył: 2013-07-13 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 5757 16 kwietnia 2016, 18:27 roztereczka napisał(a):Nieosiagalnaa napisał(a):roztereczka napisał(a):Nieosiagalnaa napisał(a):jeny ostatnio mam tak samo i nawet podobny staż 7lat.... zastanawiam się czy jakieś depresji nie przechodzi, bo mnie nie irytuje a wkur***. Dzisiejsza sytuacja: pijemy koktajl odtsawiałam szklanke na stoliczek i mówie zeby nie zwalił nogą (nogami które trzyma na stoliku) to odpowiedział wrednym tonem : to ją wynieś do kuchnii , a nie mi tutaj stawiasz. a jego szklanka stoi obok. Takie sytuacją są straszne i sama chętnie sie poradze.. sama mu zaczełam docinać. ale nie jest to fajne zachowanie i nie chce tak na dłuższa metę. akurat rozmowy nic nie dają, przynajmniej w mojej sytuacji. dokładnie, ja też próbowałam rozmawiać ale on udaje że nie widzi problemu i że sobie wymyślam i jeszcze zazwyczaj dostane zjebe że on biedny wcale nie miał niczego złego na myśli i że źle interpretuje jego ton :) a dobrze wiecie że takiego chamskiego tonu który ma na celu wbić szpile pod przykrywką 'dobrej rady' albo 'milusiej odpowiedzi mającej na celu wytłumaczenie' nie da się z niczym pomylićEjjjj może my mamy tego samego faceta ? hahahah boże zabiłabym go a my bysmy zostaly najlepszymi psiółkami Hahahaha sytuacja życia to by była szczęście w nieszczęściu życze powodzenia w rozwiązniu sytuacji, jak znajdziesz na to sposób, podziel się ! :) pela_rgonia 16 kwietnia 2016, 18:27 Kiedyś w czasach, gdy pary brały ślub a nie żyły w partnerskich związkach krążył taki dowcip:W deszczowy dzień ulica idzie para: kobieta z mężczyzną. Po czym poznać czy są przed ślubem czy po? Proste, wystarczy zobaczyć jak kobieta wejdzie w kałużę i co mężczyzna mówi: przed ślubem: "Uważaj złotko, bo wejdziesz w blotko" po ślubie:" Jak leziesz ślepoto, nie widzisz, że błoto?"Jak widać kwestia ślubu nie ma żadnego znaczenia. Chodzi po prostu o staż i znudzenie sobą. roztereczka 16 kwietnia 2016, 18:30 pela_rgonia napisał(a):Kiedyś w czasach, gdy pary brały ślub a nie żyły w partnerskich związkach krążył taki dowcip:W deszczowy dzień ulica idzie para: kobieta z mężczyzną. Po czym poznać czy są przed ślubem czy po? Proste, wystarczy zobaczyć jak kobieta wejdzie w kałużę i co mężczyzna mówi: przed ślubem: "Uważaj złotko, bo wejdziesz w blotko" po ślubie:" Jak leziesz ślepoto, nie widzisz, że błoto?"Jak widać kwestia ślubu nie ma żadnego znaczenia. Chodzi po prostu o staż i znudzenie że niezależnie z kim się jest, po pewnym czasie zawsze następuje to znudzenie i irytacja drugą osobą?
Dlaczego moja kuzynka udaje, że mnie nie widzi? 2010-03-25 18:33:28 Czy to coś znaczy , jeśli starszy chłopak, który ci się bardzo podoba, patrzy na ciebie dosyć częśto i udaje że się na ciebie nie patrzy kiedy jest z kolegami, a tak naprawdę na mnie zerka? 2010-04-08 21:09:07 Zarchiwizowany Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Polecane posty Gość gość Facet robił podchody około dwa lata, a teraz udaje ze mnie nie widzi.. jest mi przykro bo ciagle o nim myśle . Ale on się tylko koło mnie kręcił i flirtował wzrokiem. Nigdy nie zrobił nic więcej. Uznałam ze mnie po prostu tylko lubi. Znamy się dosyć dobrze. Wiec dlaczego unika teraz mojego wzroku i udaje ze mnie nie widzi, kiedyś gdy mnie widział widać było radość w oczach i zawsze utrzymywał kontakt wzrokowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość uznal, ze nie bylas nim zainteresowana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość No tak ale żeby nawet nie odnieść zwykłego „cześć” to już jest chamstwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Pewnie chciał tylko poflirtowac, może nawet ma kogoś od dawna i chciał sprawdzić czy odwzajemniasz te jego znaczące spojrzenia, czy lecisz na niego. W jaki sposób patrzakas gdy on wydawał Ci się zainteresowany? Usmiechnelas sie kiedyś do niego, cokolwiek zrobilas żeby myslal ze ma u Ciebie zielone światło ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Olalas bo więc zwątpienie teraz widać na jego twarzy i odpuścił. A Tobie brakuje adoratora ? Polechtane ego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Tak odwzajemniałam jego uśmiechy. On nikogo nie miał i nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Może właśnie chciał tylko zobaczyć czy na niego lecisz, podpompowac sobie ego. Widocznie nie tak bardzo mu się podobalas bo gdyby serio był zainteresowany to by zagadal. Widział przecież ze dajesz mu zielone światło, nic z tym nie zrobił czyli ma Cie w d...e. Olej go, udawaj ze go nie widzisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Kiedyś zagadywał półżartem jednak ja trzymałam dystans. Poprostu gdy go widziałam to nie umiałam jednoznacznie mu tego okazać. Przyznam się szczerze ze czasem byłam speszona. Nie chciałam wyjść na jakaś idiotkę co się do niego podwala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość jaka różnica wieku w którą stronę między wami ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość nie załuj tego flimona poprostu nie miał jaj, by zaprosic dziewczynę na kawe ktora mu się podoba albo Cie testował,swinia taka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Jak jesteś kolejną polską królewną z drewna, która trzymała dystans, to sama jesteś sobie winna. Chłopak odpuścił sobie królewnę i bardzo dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Królewna z drewna czeka kłoda aż jej na tacy poda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość egestas_enim_malesuada Święty Wyklęty Jan Chsześcijan Pierwszy W Małe Otwory Zapinał Małe Zadymiarze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość 2 lata zarywał? Tak se tłumacz:) Jak do miesiąca nie dasz to facet się ewakuuje autopsja potwierdza:) Po prostu cię lubiał i tyle,ot kumpela i nic ponadto a skoro teraz zły... może ktoś mu coś nagadał o Tobie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość cała tragedia kobiet - nie dają znaków,żadnych sygnałów to jak on na boga ma się domysleć że ci się podoba? Jak byłaś nieprzystępną góra lodu to teraz sama jesteś sobie winna. Facet nie będzie zarywał jak nie będzie widział jakiegoś sygnału,zielonego switła. dlaczego wam sie wydaje że dla nas odmowa,dostanie kosza to coś normalnego. Tez mamy swoje ego, poczucie własnej wartości,nikt nie chce się narażać na odrzucenie bo to zawsze boli jednakowo. Żle to rozegrałaś,przekombinowałaś to teraz masz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość przestało mu zależeć... byłem w identycznej sytuacji jak on. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość też by mi przestało zależeć gdybym nieustannie się starał a z drugiej strony... no właśnie co? Co autorka chciała osiagnąć taką postawą? Zgrywała królową co ma swojego giermka,błazna... facet w końcu poszedł po rozum do głowy, zalezało mu ale w porę się opamiętał i odzyskał szacunek do samego siebie. Ale coś mi te 2 lata nie pasują - też sie skłaniam ku opinii że facet w znacznie krótszym czasie jak widzi że nic nie wyjdzie - daje sobie spokój. Ona chyba żle zinterpretowała sygnały od niego i ubzdurała sobie bóg wie co myśląc że jest niezastapioną prostu był dla niej miły i uprzejmy - sam tak ponadto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Jedynie zakochany facet mocno po uszy byłby w stanie przez 2 lata zarywac, Opisane są w temacie widać tylko wygodne Fakty, mało konkretnych szczegółów Tej relacji, autorka była zbyt pewna siebie I to sprawiło że należycie nie zachowywała Się wobec tego faceta, bo jemu musiało naprawdę zależeć żeby tyle czasu uznał za stracone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Wątpię żeby aż 2 lata latał za nią bo się zakochał - zakochanie nawet to najocniejsze nie trwa aż tyle czasu:) To mija,endorfiny spadają,laski jak za długo ciągną temat to się potem dziwią że się ulotnił. Tu trzeba działać szybko tak,albo tak nie na wznak:) Bo zycie płynie szybko,ja myślę że po prostu był dla niej miły,urzejmy,może i coś do niej czuł ale gdyby był po uszy akochany sam by dawał jakieś aluzje,znaki. Królewna po prostu spadła z tronu bo nie może przeboleć że giermwk smiał odejśc. Tymczasem może się okazać że giermek wcale o niej nie myślał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Właśnie wydaje mi się ze był zakochany, co tu opisywać mijaliśmy się nazbyt często bywał w miejscach gdzie ja. Wiem, ze to nie przypadek w 100% tym bardziej ze teraz przestał. On dość często zachowywał się jak książę z drewna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość przez 2 lata zakochany? Odstaw harlequiny skarbie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Przestał bo zwatpil, stracił wiarę ze tą waszą relację można zmienić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Warto się jeszcze odzywać ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość odezwać ię zawsze mozna, ale czy coś jeszcze z tego bedzie? sama chyba nie wiesz czego chcesz,za długo zwlekałaś to w końcu dał sobie spokój. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość To dobrze że trochę ostygł bo był niebezpieczny bałam siě jego myślałam że się zgrywa bo taki to mógłby mieć taką jaką ma piękną Ale. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Znalazł nowy obiekt do stalkingu. Mnie to by się już nie chciało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Polki mają nasrane we łbach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Popularne
110174 wyświetleń. Retrogradacja2023. 3 minuty temu. Dziewczyna kumpla powiedziała mu, że taka jedna zabujała się we mnie na ament. Co z tego, skoro udaje, że mnie nie widzi ? Przychodzi na
Oznaki, że on Cię nie chceNie ma dla ciebie czasu Nie planuje z tobą przyszłości Ciągle z kimś pisze Wszczyna kłótnie o wszystko Unika kontaktu fizycznegoOznaki, że on Cię nie chceBycie zaangażowanym w związek niesie za sobą duże ryzyko zranienia. Często jesteśmy tak zaślepieni uczuciem, że nie dostrzegamy oczywistych sygnałów, które świadczą o tym, że kobieta przestała nas już kochać. Cały czas staramy się walczyć o tą relację i podtrzymać ogień miłości. Niestety, musimy też być świadomi, że do uczucia nie da się zmusić mimo naszych najszczerszych chęci. Warto więc wiedzieć, jakie są sygnały, że ona przestała cię już kochać. Dzięki temu będziesz gotowy, aby z godnością zakończyć ten związek. Nie ma dla ciebie czasu Widzisz, że każdego dnia jest zabiegana – najpierw praca, potem spacer z psem i siłownia. Wieczorem drink z koleżankami, a potem jest już zbyt zmęczona, aby zamienić z tobą dwa zdania. Nawet jeśli wychodzisz z propozycją wspólnego spędzania czasu, w większości przypadków słyszysz same wymówki. Ta kobieta kompletnie straciła zainteresowanie twoją osobą i woli przebywać w swoim towarzystwie. Warto w tym momencie waszego życia zdobyć się na szczerą rozmowę i spróbować wyjaśnić jej postępowanie. Pomoże to ostatecznie uporać się z dręczącymi myślami dotyczącymi braku uczucia. Nie planuje z tobą przyszłości Ty zaczynasz myśleć o was poważnie, mówić o ślubie i dzieciach, a ona unika tematu? Nawet zaplanowanie wspólnego wyjazdu w przeciągu kilku miesięcy graniczy z cudem, bo zbywa cię słowami “nie wiadomo co się wtedy wydarzy…”? Udaje wam się miło spędzać czas, ale cały czas ona wydaje się być rozkosznie dziecinna i nonszalancka. Często żartuje, emanuje pozytywną energią, ale nie możecie dojść do porozumienia w żadnych wspólnych planach. Ona najwidoczniej nie widzi dla ciebie miejsca w jej przyszłości. Szkoda twojego czasu! Ciągle z kimś pisze Zdarza się, że kobieta zanim opuści dotychczasową relację, to stara się najpierw znaleźć nowego partnera. Jeśli zauważyłeś, że ona często spędza czas z telefonem, uśmiecha się do niego i nie chce ci powiedzieć co robi – najprawdopodobniej szykuje sobie relację pod nowy związek i bada grunt. W tym przypadku powinieneś podjąć męską decyzję o zerwaniu – nie chcesz być przecież tylko jej kołem zapasowym, prawda? Wszczyna kłótnie o wszystko Kiedyś między wami wszystko się układało. Potrafiliście dojść do porozumienia nawet w przypadku bardziej konfliktowych sytuacji. Dyskutowaliście, wymienialiście argumenty. To była jedna z cech, które cię w niej zauroczyły. Teraz sytuacja kompletnie się zmieniła -ze zrównoważonej, stabilnej kobiety ona nagle zaczęła się denerwować o każdą drobnostkę. Masz wręcz wrażenie, że na siłę chce cię sprowokować. Być może ona próbuje wymusić na tobie decyzję o waszym rozstaniu, aby przerzucić na ciebie odpowiedzialność za rozpad związku. Nie daj sobą manipulować i postaw jej jasną granicę! Unika kontaktu fizycznegoKiedyś była bardzo czuła i uwielbiała się do ciebie przytulać i chodzić za rękę. Teraz nawet jeśli złapiesz ją na chwilę za dłoń na spacerze, to ona szybko ją puszcza. Kiedy próbujesz ją przytulić, ona się odsuwa. Kiedy inicjujesz seks – ona częściej jest zmęczona i woli spać, niż uprawiać z tobą miłość. Najprawdopodobniej uczucie z jej strony już się wypaliło. Jeśli spodobał Ci się ten artykuł lub korzystasz z mojej wiedzy na swoim blogu lub stronie www to wstaw proszę u siebie link do źródła: Tagi: ⭐ kocha czy nie kocha jak to sprawdzić, Ale często powodem takiego zachowania jest presja. W pierwszej kolejności chodzi o presję, która ciąży na Tobie. Tę zewnętrzną, kiedy mama, babcia i wszystkie ciotki ciągle wypytują, kiedy sobie kogoś znajdziesz i kiedy zatańczą na Twoim weselu. Ale także tę wewnętrzną, którą nakładasz na siebie sama, dołując się, że
Zawsze wszystko wie najlepiej i ciągle podcina Ci skrzydła? To nie partner, ale dyktator. Fot. Thinkstock Choć powinno być to regułą, nie w każdym związku możemy liczyć na pełne zrozumienie i szacunek. Czasami miłość przybiera postać patologiczną, kiedy zamiast wsparcia i zaufania pojawia się ciągłe piętnowanie i wyśmiewanie. W takim układzie trudno wierzyć w siebie, bo cokolwiek byś nie zrobiła, partner zawsze znajdzie powód i sposób, by Cię zaatakować. To szczególnie trudna sytuacja, kiedy uczucie przesłania racjonalne myślenie i starasz się tego nie zauważać. Być może bezgranicznie mu ufasz, ale te sygnały powinny dać Ci do myślenia. Czasami warto przystanąć i solidnie przeanalizować wszystkie jego słowa i czyny. Całkiem możliwe, że systematycznie Cię rani i upokarza, a Ty udajesz, że nic złego się nie dzieje. Nadszedł moment, by go z tego rozliczyć. W przeciwnym razie stracisz nie tylko jego, ale także swoją godność. Jeśli przytoczone przykłady kojarzą Ci się właśnie z nim - coś chyba jest na rzeczy… Zobacz również: Zachowania, przez które faceci Cię rzucają fot. Thinkstock POSTRZEGA TWOJĄ WRAŻLIWOŚĆ JAKO SŁABOŚĆ I co najgorsze - wykorzystuje to przeciwko tobie. Nie pozwala ci na chwilę słabości, bo wciąż powtarza, że powinnaś wziąć się w garść. Nie jesteś dzieckiem, nie możesz się poddawać, a tym bardziej płakać. Traktuje cię z góry, bo uważa, że jesteś niezrównoważoną i słabą dziewczynką. Choćby dlatego sam podejmuje wszystkie decyzje i zupełnie nie liczy się z twoim zdaniem. Twoje emocje zawsze postrzega jako nieuzasadnione i przesadzone. fot. Thinkstock CIĄGLE PORÓWNUJE CIĘ DO KOGOŚ INNEGO Może to robić na dwa sposoby. Kiedy usłyszysz, że zachowujesz się zupełnie jak swoja matka - najprawdopodobniej nie jest to komplement. Tak samo twierdzenie, że „dziewczyna mojego kumpla nigdy by się tak nie zachowała” - najwyraźniej bardzo go zawiodłaś, bo śmiałaś postąpić po swojemu i nie zapytać go wcześniej o zdanie. Przy kimś takim nigdy nie będziesz mogła być sobą. On zmusi cię do tego, byś przejmowała inne, jego zdaniem lepsze wzorce od innych. fot. Thinkstock TWIERDZI, ŻE ZMIENIŁAŚ SIĘ NA GORSZE Czy kiedykolwiek usłyszałaś od niego, że „ostatnio nie da się z tobą dogadać”, „kiedyś taka nie byłaś” albo „to wszystko zmierza w złym kierunku”? Widocznie wybiłaś się na niezależność, a on nie potrafi się z tym pogodzić. Zamiast patrzeć razem z tobą w przyszłość i starać się ciebie zrozumieć - on tęskni za wyimaginowanym ideałem z przeszłości. Problem w tym, że wtedy prawdopodobnie też podcinał ci skrzydła, ale już o tym zapomniał. Zobacz również: 6 kłamstw, które sobie wmawiasz... i dlatego ciągle jesteś sama! fot. Thinkstock NIE INTERESUJĄ GO TWOJE PROBLEMY Może się to przejawiać na wiele różnych sposobów - ignoruje twoje narzekania, bo twierdzi, że jesteś przewrażliwiona; twierdzi, że zawsze dramatyzujesz i nie ma już ochoty tego słuchać; przypomina podobne sytuacje, kiedy okazywało się, że to on miał rację albo zwyczajnie wyśmiewa twoje obawy, bo uważa, że coś ci się poprzestawiało w głowie. Wszystko to sprowadza się do jednego - nie chce i nie potrafi ci pomóc. fot. Thinkstock NIE WSPIERA CIĘ W DĄŻENIACH Często słyszysz od niego, że „to się nie uda”? Zwłaszcza tobie, z twoim nastawieniem, cierpliwością i konsekwencją? Jeśli partner wciąż daje ci do zrozumienia, że nie masz prawa niczego planować i o niczym marzyć, to daleko w ten sposób nie zajdziecie. Udany związek polega na kibicowaniu sobie wzajemnie, a nie wiecznym demotywowaniu. Być może teraz dotyczy to spraw błahych, ale w przyszłości zabroni ci decydować o tych najważniejszych. fot. Thinkstock PRZY NIM CZUJESZ SIĘ MAŁA I SŁABA Rozmowa dwóch partnerów powinna polegać na wymianie myśli i dążeniu do kompromisu. W patologicznym układzie jedna strona stara się dominować. Jeśli jego ton przypomina ten znany ze szkoły, kiedy nauczyciel czegoś od ciebie wymagał - wasza znajomość przybrała niebezpieczną formę. Przypomnij sobie wtedy o czym marzyłaś. Macie się wzajemnie wspierać, a to będzie trudne, kiedy on uważa się za wszystkowiedzącego ojca. Zobacz również: Czy twój związek jest toksyczny? fot. Thinkstock LICZY SIĘ TYLKO ZE ZDANIEM INNYCH „Chyba się tak nie ubierzesz? Co sobie pomyślą inni?!”, „lepiej nic przy nich nie mów, bo mogą cię źle zrozumieć” albo „nie powinnaś tego robić, bo tylko się ośmieszysz” - coś ci to przypomina? To najlepszy dowód na to, że ma gdzieś twoje potrzeby. Interesuje go tylko to, byś działała zgodnie z jego wskazówkami i nie narażała także jego na śmieszność. Widocznie ma o tobie wyjątkowo kiepskie zdanie, a to trudno uznać za dowód miłości. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Przykro mi, że tak mnie widzi, bo nie ma w tym za wiele miłości. Nawet jeśli kiedyś mnie kochał, to teraz na pewno to się zmieniło. W tym momencie najbardziej zależy mi na złamaniu tabu.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-07-31 18:03:41 snoopy Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-21 Posty: 27 Wiek: 32 Temat: Gdy byly sie NIE odzywa...Czesc Netkobiety! Jest wiele postow: "Byly odezwal sie po..." Jestem ciekawa, jak to jest z tymi osobami, do ktorych byli partnerzy jednak sie nie odezwali. Moj 3-letni zwiazek zakonczyl sie 1,5 roku temu. Od tego czasu moj byly ani razu nie spytal sie chociaz co u mnie slychac. To ja wychodzilam zawsze z inicjatywa. Jezeli widzielismy sie przypadkowo (np. podczas spotkan z naszymi wspolnymi znajomymi) nie powiedzial mi nawet "czesc". Dziecinada!!! Nie wiem dlaczego tak sie zachowuje. On jest od ponad roku w szczesliwym zwiazku, wiec nie ma tutaj mowy o jakis uczuciach do mnie. Moze to "meska duma" mu nie pozwala utrzymywac ze mna kontaktow? Meczy mnie ta sytuacja, bo nie potrafie sobie tego wytlumaczyc. I moze wlasnie z tego powodu nie potrafie zamknac "naszego rozdzialu". Szczerze powiem, ze brakuje mi go, ale jako czlowieka, a nie partnera. Dlaczego mezczyzni tak sie zachowuja? Co o tym myslicie? 2 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-07-31 18:08:52 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Dlaczego chcesz utrzymywać kontakty ze swoim eks? Do czego jest to Tobie potrzebne, tym bardziej gdy on jest już w innym związku?O czym macie rozmawiać? wymieniać zdawkowe, grzecznościowe uwagi?Dla mnie sytuacja jest zupełnie normalna. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 3 Odpowiedź przez snoopy 2011-07-31 18:20:16 snoopy Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-21 Posty: 27 Wiek: 32 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Hmmm... dla mnie eks to nadal czlowiek. ;-) Przeciez tylko dlatego, ze nie jestesmy razem nie znaczy to, ze jest mniej wartosciowym/interesujacym czlowiekiem i vice versa. Mamy (mielismy) wiele wspolnego i wiele razem przezylismy. To jest wlasnie to, czego nie rozumiem. Skoro nie jest sie razem, to nie ma potrzeby utrzymywac kontaktu? 4 Odpowiedź przez Juliette 2011-07-31 18:49:58 Juliette Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-17 Posty: 1,659 Wiek: niecałe 20 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... tiaaa.... Ty dziewczyno chcesz 'coś' jeszcze od czy coś tam, .....( w miejsce kropek wstawić odpowiednie). ''Bo wszystko czego chcęCałe życie być przy TobieNiech nie zgaśnie nigdy ogień, który płonie w Tobie'' 5 Odpowiedź przez Wielkopolanin 2011-07-31 18:55:07 Wielkopolanin Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-24 Posty: 121 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Dokładnie jak nie jesteście razem to nie ma sensu utrzymywać kontaktu w szczególności jeżeli któraś ze stron zerwała a nie było to pokojowe rozstanie... Ja nie planuje do swojej "wielkiej miłości" kiedykolwiek sie odezwac. Jeszcze nie wiem co zrobie jak ja kiedys zobacze, ale planuje wyjechac wiec ograniczam ryzyko. 6 Odpowiedź przez MaryMary 2011-07-31 18:55:09 MaryMary Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-15 Posty: 92 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Daj sobie i jemu spokoj. To jak najbardziej normalne. Ja nie utrzymuje kontaktow z moimi bylymi, poco?? A jeszcze bardziej wkurza mnie kiedy oni do mnie wypisuja, bo mysla tak jak Ty, ze przeciez mozemy sie dalej kolegowac. Ja nie widze sensu takich znajomosci. Dla niego jestes przeszloscia i to uszanuj. Byc moze jego nowa dziewczyna nie zyczy sobie, zeby z Toba mial jakikolwiek kontakt, tez powinnas to uszanowac, przeciez on juz nie musi Ci sie juz z niczego tlumaczyc, a tymbardziej z prywatnego I never change, I simply become more myself. - Joyce Carol Oates 7 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-07-31 19:02:43 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... snoopy napisał/a:Hmmm... dla mnie eks to nadal czlowiek. ;-) Przeciez tylko dlatego, ze nie jestesmy razem nie znaczy to, ze jest mniej wartosciowym/interesujacym czlowiekiem i vice versa.(...)Nie kwestionowałam i nadal nie kwestionuje tego, że Twój eks jest człowiekiem. Przez wasze rozstanie nie stał się wielorybem. Nie wiem jednak, czy Twój były w dalszym ciągu uważa Ciebie za wartościowego/interesującego człowieka. Śmiem napisał/a:Mamy (mielismy) wiele wspolnego i wiele razem przezylismy. To jest wlasnie to, czego nie rozumiem. Skoro nie jest sie razem, to nie ma potrzeby utrzymywac kontaktu?Co masz jeszcze wspólnego (oprócz wspomnień) ze swoim byłym? Nie ma obowiązku utrzymywać kontaktu ze swoimi eks. A jak widać Twój eks nie ma też takiej napisał/a:tiaaa.... Ty dziewczyno chcesz 'coś' jeszcze od czy coś tam, .....( w miejsce kropek wstawić odpowiednie).Myślę podobnie. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 8 Odpowiedź przez Majku 2011-07-31 19:15:26 Majku Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-27 Posty: 19 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Dziwisz się, że się nie odzywa. A nie bardziej dziwiłoby Cię to, iż jest szczęśliwy w nowym związku i nadal szuka kontaktu? Moim zdaniem zachował się całkiem porządnie zrywając z Tobą kontakt po zerwaniu (podejrzewam, że to on zadecydował o rozstaniu?) gdyż nie chciał robić Ci złudnej nadziei, mieszać niepotrzebnie, bawić się Twymi uczuciami. Rozdział zakończony. Jest sens zabiegać o rozmowę z kimś, kto nie szanuje Cię nawet na tyle, że udaje, że nie zna Cię na ulicy? 9 Odpowiedź przez snoopy 2011-07-31 19:49:47 snoopy Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-21 Posty: 27 Wiek: 32 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Dzieki za wszystkie odpowiedzi! :-) Dla wyjasnienia: nasze rozstanie bylo jak najbardziej pokojowe. Bardzo dobrze sie dogadywalismy, nie klocilismy sie, tylko po prostu kazde z nas oczekiwalo od zwiazku czegos innego. Ja dojrzalam do pewnych rzeczy, on jeszcze nie. Dla mnie ten temat jest zamkniety i ciesze sie, ze jest z kims, do kogo bardziej pasuje. Nie mysle o zadnym powrocie. Jedyne co mnie wkurza, to to, ze osoba, z ktora przezylo sie tyle czasu wymazuje cie tak po prostu z pamieci. Juliette napisał/a:tiaaa.... Ty dziewczyno chcesz 'coś' jeszcze od czy coś tam, .....( w miejsce kropek wstawić odpowiednie).No wlasnie tego nie chce ;-))) Bo mi chodzi tylko o znajomosc, a nie o to "cos". Przyjaznilismy sie zanim zostalismy para. W kregu moich przyjaciol i znajomych jest wiele osob, ktore przyjazni sie ze swoimy bylymi, albo ma chociaz jakis sporadyczny kontakt (typu zyczenia urodzinowe, swiateczne itp.)Wielokropek napisał/a:Nie wiem jednak, czy Twój były w dalszym ciągu uważa Ciebie za wartościowego/interesującego człowieka. Śmiem tez w to watpie. ;-) Przykre jest to, ze "od milosci do nienawisci tylko jeden krok".Pozdrawiam 10 Odpowiedź przez Juliette 2011-07-31 20:08:14 Juliette Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-17 Posty: 1,659 Wiek: niecałe 20 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... snoopy. nie wciskaj nam po jaką cholerę CI kontakt z byłym???On jest szczęśliwy, daj mu spokój, zajmij się babo sobą Ja z rzadnym ze swoich eks nie utrzymuję kontaktu, bo po co?Te znajomości są teraz nic nie warte, skoro z jakiegoś powodu się zakończyły. ''Bo wszystko czego chcęCałe życie być przy TobieNiech nie zgaśnie nigdy ogień, który płonie w Tobie'' 11 Odpowiedź przez Vanessa 2011-08-01 01:34:39 Vanessa Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-29 Posty: 127 Wiek: 20 + Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Popieram koleżankę wyżej! EX to rozdział zamknięty, dopuki czekasz na jakiś kontakt z jego strony to również męczy Cię "nadzieja na coś więcej.." Jeśli facet jest szczęśliwy w związku, to nie szuka kontaktu z ex. A życzenia.. ja Ci złożę Faceci nie mają do tego pamięci.. Jeśli coś naprawdę kochasz - puść to wolno... Jeśli wróci - jest Twoje, jeśli nie - nigdy nie było... 12 Odpowiedź przez Kaja83 2011-08-01 08:43:44 Ostatnio edytowany przez Kaja83 (2011-08-01 08:44:42) Kaja83 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-01 Posty: 766 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Dziewczyny piszcie po polskiemu żadnym i dopóki Gdy były się NIE odzywa... to bardzo dobrze, że się nie odzywa po co ma się odzywać nie ma przyjaźni po rozstaniu, koleżeństwa, zazwyczaj zapomina się datę urodzin eks partnera po jakimś czasie, więc nie ma powodu wysyłać mu życzeń...Jeśli on nie zauważa się Cię na ulicy i nie mówi Dzień dobry, to świadczy o jego złym wychowaniu. ... you make me feel like a natural woman ... 13 Odpowiedź przez sammmy 2011-08-03 12:18:55 Ostatnio edytowany przez samobojca (2011-08-03 12:46:39) sammmy Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-27 Posty: 37 Wiek: 47 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Snoopy napisała...."od milosci do nienawisci tylko jeden krok". Niestety, zgadzam się z tym w przed wielu laty zakończył sie mój długoletni związek,miałem to szczęście być juz zakochany w kims innym z wzajemnością... Każdy telefon mojej byłej wręcz mnie drażnił bo co miałem jej powiedzieć? Będąc juz z kimś innym czułem sie niejako w obowiązku w ogóle nie utrzymywać z nia kontaktu, bo po co? Pamietam jak jej wizyta po jakąś tam parasolkę doprowadziła mnie wręcz do wybuchu nienawiści... Prawie rzuciłem ją w nia i z hukiem zamknąłem drzwi....Teraz, po 10-ciu latach, jak na ironię, jestem w takiej sytuacji jak snoopy.... Rozstałem sie z największą miłością mojego życia pół roku temu... Cały czas kocham ją tak samo i myślę,że nigdy nie przestanę.... Ale od dwóch miesięcy jest juz w nowym,szczęśliwym związku i z tego co wiem,jest zakochana... A ja? staram sie jej teraz na siłę o sobie przypomnieć....wyślę e-maila, sms-a, podeślę jakąś mp3-kę. Lecz za póżno już! Każda taka próba kontaktu z nia staje sie coraz bardziej upokarzająca bo każda jej zdawkowa odpowiedź, jest coraz bardziej pełna wrogości i nienawiści....Trzeba w końcu sobie odpuścić by nie dac sie zdegradować do samego końca! Nie da się wskrzesić tego co już umarło 14 Odpowiedź przez snoopy 2011-08-03 18:34:53 snoopy Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-21 Posty: 27 Wiek: 32 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... samobojca napisał/a:Trzeba w końcu sobie odpuścić by nie dac sie zdegradować do samego końca!Masz racje, odpusc. :-) Sam wiesz po sobie, ze to nic nie daje. Trzymam za Ciebie kciuki!!!Ja z moim eks kontaktowalam sie tylko (az?) dwa razy od zerwania. Pierwszy raz dwa tygodnie po zerwaniu, a drugi dwa miesiace pozniej (zmarla mi bliska osoba, on ja znal, wiec chcialam go poinformowac). Wiec nie meczylam go swoja osoba. Pozwolilam o mnie zapomniec i tak widocznie zrobil... Juliette napisał/a:Te znajomości są teraz nic nie warte, skoro z jakiegoś powodu się zgodze sie z Toba. Od lipca zeszlego roku bylam z kims w zwiazku. Ze wzgledu na zmiane pracy on przeprowadzil sie pod koniec stycznia do innego miasta. Obydwoje stwierdzilismy, ze nie chcemy prowadzic zwiazku na odleglosc, ale do dzisiaj utrzymujemy kontakt kolezenski. Albo on mnie odwiedzi, albo ja jego. Nie ma zadnych podtekstow, do niczego miedzy nami nie dochodzi. Tak, to jest mozliwe! Ale do tego potrzeba dwoch osob. :-)Dziekuje za wszystkie wasze wpisy, pozwalaja wiele zrozumiec. :-) 15 Odpowiedź przez anka23 2011-08-03 18:42:29 anka23 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-01 Posty: 111 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Ja utrzymuje kontakt ze swoim były i to nie dlatego że coś do niego czuje ,poprostu interesuje mnie jak mu się powodzi,on również do mnie pisze. Nie widzę w tym nic dziwnego. 16 Odpowiedź przez sammmy 2011-08-03 18:58:46 sammmy Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-27 Posty: 37 Wiek: 47 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Masz rację..... Wiem jakie to trudne.... Mnie cieszył nawet głupi sms od niej. Wpatrywałem się w te literki jak urzeczony....że ona, właśnie ona je napisała. Praktycznie cały związek była we mnie wpatrzona jak w obraz i często to wykorzystywałem. Bo zawsze będzie, bo obojetnie co to i tak zawsze wróci itd. A teraz....gdy jej juz nie ma role sie odwróciły. To ja marzę aby zamienić z nia chociaz słowo, chociaz jeszcze raz ja usłyszeć.... Ale wyczuwam,że z każdym takim kontaktem rośnie w niej coraz wieksza wrogość a nawet drwina. Nie chcę aby kiedyś w swoich wspomnieniach o mnie,zdegradowała mnie do zera.... Choc to bardzo ciężkie i "kusi" praktycznie co dzień...przestałem juz do niej pisać. Myślę,że i tak juz przez te wymuszane,śmieszne kontakty duzo straciłem w jej oczach Nie da się wskrzesić tego co już umarło 17 Odpowiedź przez różowe okulary 2011-08-03 23:02:20 różowe okulary Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-03 Posty: 2 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...A ja nie rozumiem po co w ogóle ktoś zawraca głowe ex, gdy jest w szczęśliwym związku. Po co???? Zazdroszczę Ci, bo ja chciałabym, żeby mój ex nigdy sie do mnie po rozstaniu nie odzywał. Niestety on się odzywał, pisał jak mu sie udało, jak szaleje za inną a ona za nim, ile miłości i szczęścia go spotkało, oczywiście pamięta o wszystkich moim urodzinach, imieninach, świętach, potrafi zadzwonić z życzeniamio 23 pisząc jak wiele miłości mi życzy. Potrafi wymiecić z dokłądnościa co do godziny, ile mięło od naszego spotkania - pierwszego, itp. Nienawidze tego. Nie wiem po co on to robi??? Nie interesuje mnie jego życie, nic nie chcę wiedzieć. 18 Odpowiedź przez SzaraMyszka20 2011-08-05 19:05:18 SzaraMyszka20 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2011-02-15 Posty: 1,208 Wiek: 26 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... A ja rozumiem snoopy... Moze dlatego ze go pierwszego kochałam o mu pierwszemu dalam wszystko. Snoopy nie mowi tu o gawędzeniu z byłym, ale o tym że człowiek który był dla niej ważny (o ile nie najwazniejszy), zapewne był powiernikiem, przyjacielem, pocieszycielem, nie mówi jej nawet teraz głupiego "cześć". Bylam w zwiazku na odleglosc. On zerwal kiedy jeszcze był ważny dla mnie. Pomine okolicznosci i sposob zerwania, ktory z jego strony byl zalosny. Ja robilam mu wyrzuty, on nie byl dluzny, a teraz.... przeszlo mi. Tak mi sie wydaje. Chcialabym z gosciem wymianic czasem kilka smsm, moze kiedys jak bedzie sposobnosc skoczyc na piwo i pogadac jak kumple. Ale to chyba nierealne. Uparcie twierdzi ze jest kims waznym i nie docoera ze jest przeszloscia. Moze to zabrzmi dziwnie, ale brakuje mi go jako przyjaciela ktorym byl, nie jako mezczyzny Możesz podciąć mi skrzydła. Nie są mi potrzebne by latać 19 Odpowiedź przez monika24140 2017-04-15 15:56:37 monika24140 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-02-28 Posty: 14 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Facet zostawil mnie kilka miesiecy miedzy nami cos jeszcze bylo,mowil ze nie jestem mu obojetna i pociagam go dwa tygodnie temu mowil mi on udaje,ze mnie nie widzi,nie zna,nic nie mowi do mnie,unika miejsc,gdzie moglabym mam sie zachowac?Unikac go,nie widywac,nie pisac,nie dzwonic ?mozliwe,ze jesli tak zrobie on obudzi sie i zateskni badz zacznie sie starac widzac,ze olewam go i nie interesuje sie nim?Prosze o rade. 20 Odpowiedź przez aloizy 2017-04-15 16:07:35 aloizy Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-01 Posty: 186 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... Podstawowa rada - nie kontaktuj się z nim, bo nie ma po co. Nie chciej wracać, bo i tak nic z tego nie będzie. Nie rób sobie nadziei, bo tylko się samookaleczasz. Tamten związek to przeszłość, nie będzie już go - odpuść. To tyle. Lepiej spróbować i żałować, niż żałować do końca życia, że się nie spróbowało! 21 Odpowiedź przez Cougarzyca 2017-04-15 16:10:23 Cougarzyca Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-19 Posty: 450 Wiek: 30+ Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... monika24140 napisał/a:Prosze o po co skoro problemu nie ma:monika24140 napisał/a: Teraz on udaje,ze mnie nie widzi,nie zna,nic nie mowi do mnie,unika miejsc,gdzie moglabym że starasz mu się pokazać, że oto jesteś, sama do niego gadasz, albo chodzisz do miejsc, do których on chodzi, aby nie mógł Cię unikać? Niech facet robi co chce, a Ty mu na to pozwól. Udaje, że nie widzi, to niech nie widzi, nie mówi, to niech nie mówi, unika miejsc, w których jesteś, to niech unika. W czym problem? 22 Odpowiedź przez PolnyMotylek 2017-04-15 16:42:54 PolnyMotylek Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-23 Posty: 442 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Nie odzywa się i dobrze. Mój też się nie odzywa, poprosiłam o to 2 lata temu, przy rozstaniu. On tak zdecydował, odkochał się. Zostawił mnie z wielkim uczuciem i nie myślał jak sobie poradzę. Teraz widuję go, niestety. Jesteśmy na "cześć, co słychac". Ale to tylko jak już wejdziemy na siebie, żadnego pisania, dzwonienia, żadnego kontaktu. I tak ma być. Bo ja tego chcę. Autorko, co cię obchodzi co u niego i co się z nim dzieje? Pomyśl,że właśnie w tym momencie bzyka jakąś dziewczynę i jęczy z rozkoszy szepcząc jej imię. Miło ci? 23 Odpowiedź przez monika24140 2017-04-15 18:32:54 monika24140 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-02-28 Posty: 14 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Moj byly ma chwilami jakies przeblyski i mowi mi,ze nie jestem mu obojetna,zartuje ze mna,zabiega o mnie a mija kilka dni i cisza,unika te zachowanie?widujemy sie w jak unikal mnie zaraz po rozstaniu ja robilam to samo i olewalam go nie odzywajac reakcja po miesiacu byla taka,ze latal za mna i zagadywal bylebym tylko rozmawiala z teraz mnie unika w pracy i nie odzywa sie to robic to samo i olewac go?czy to nie jest czasem dziecinne zachowanie? 24 Odpowiedź przez rybaskryba 2017-04-15 18:59:06 rybaskryba Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-15 Posty: 8 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... snoopy napisał/a:Hmmm... dla mnie eks to nadal czlowiek. ;-) Przeciez tylko dlatego, ze nie jestesmy razem nie znaczy to, ze jest mniej wartosciowym/interesujacym czlowiekiem i vice versa. Mamy (mielismy) wiele wspolnego i wiele razem przezylismy. To jest wlasnie to, czego nie rozumiem. Skoro nie jest sie razem, to nie ma potrzeby utrzymywac kontaktu?Krotko mowiac chcesz go jeszcze troche potrollowac i zmarnowac jego cenny czas. Facet ma nowa kobiete, jest szczesliwy a Ciebie jak to typowa kobiete oczywiscie to boli i wscieka. I jeszcze chcesz kraść jego cenny czas, jak zobaczysz jego troche wieksza chec to zaczniesz go zachecac, a potem racje?Kobieto, nie trolluj facetow i nie marnuj ich cennego czasu- naucz sie uczciwosci wzgledem drugiego czlowieka i szacunku. Zbyt dobrego wychowania to Ty nie wynioslas z domu 25 Odpowiedź przez PolnyMotylek 2017-04-15 19:39:55 PolnyMotylek Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-23 Posty: 442 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Jeżeli on jest szczęśliwy, to nie myśli o byłej dziewczynie, zrozum, on w ogóle o tobie nie myśli! Dziwne,że numeru nie usunął. Po co mu on? Osoba, kóra odchodzi do innej, nie myśli o przeszłości, to tylko osoby które zostają myślą,że jeszcze coś znaczą...rzadko tak jest, w twoim przypadku on już zamknął rozdział z toba. Kobieto, daj mu spokój, nie zaklinaj rzeczywistości. 26 Odpowiedź przez ZłaKobieta. 2017-04-16 10:51:36 ZłaKobieta. Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-02-21 Posty: 192 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa...Cóż... Po zerwaniu może i można utrzymywać z exem jakiś kontakt, lecz... Czy nie jest to bardziej bolesne, niż zerwanie go? Moim zdaniem lepiej się odciąć, niż dowiedzieć od byłego partnera o tym, że np. spotyka się już z kimś nowym. Ja aktualnie mam kontakt tylko z jednym z moich byłych, a to i tak tylko dlatego, że chłop deklaruje miłość i chęć budowania od nowa, niestety nie podzielam jego entuzjazmu 27 Odpowiedź przez poziom501 2017-04-16 14:44:35 Ostatnio edytowany przez poziom501 (2017-04-16 14:46:13) poziom501 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-16 Posty: 3 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... snoopy napisał/a:Czesc Netkobiety! Jest wiele postow: "Byly odezwal sie po..." Jestem ciekawa, jak to jest z tymi osobami, do ktorych byli partnerzy jednak sie nie odezwali. Moj 3-letni zwiazek zakonczyl sie 1,5 roku temu. Od tego czasu moj byly ani razu nie spytal sie chociaz co u mnie slychac. To ja wychodzilam zawsze z inicjatywa. Jezeli widzielismy sie przypadkowo (np. podczas spotkan z naszymi wspolnymi znajomymi) nie powiedzial mi nawet "czesc". Dziecinada!!! Nie wiem dlaczego tak sie zachowuje. On jest od ponad roku w szczesliwym zwiazku, wiec nie ma tutaj mowy o jakis uczuciach do mnie. Moze to "meska duma" mu nie pozwala utrzymywac ze mna kontaktow? Meczy mnie ta sytuacja, bo nie potrafie sobie tego wytlumaczyc. I moze wlasnie z tego powodu nie potrafie zamknac "naszego rozdzialu". Szczerze powiem, ze brakuje mi go, ale jako czlowieka, a nie partnera. Dlaczego mezczyzni tak sie zachowuja? Co o tym myslicie?Moja droga, pozwolisz, ze Ci wyjasnie. Chodzi o to, ze kolokwialnie mowiac sciska Ci zal tyłek. Gosc sie nie odzywa, bo ma Ciebie gdzies i zyje swoim zyciem. Tutaj nie ma co rozkminiac. Niepotrzebnie cos weszysz, zajmij sie soba, tutaj nie ma zadnych rozdzialow. 28 Odpowiedź przez Iceni 2017-04-16 14:46:25 Ostatnio edytowany przez Iceni (2017-04-16 14:47:14) Iceni Gość Netkobiet Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... poziom501 napisał/a:snoopy napisał/a:Czesc Netkobiety! Jest wiele postow: "Byly odezwal sie po..." Jestem ciekawa, jak to jest z tymi osobami, do ktorych byli partnerzy jednak sie nie odezwali. Moj 3-letni zwiazek zakonczyl sie 1,5 roku temu. Od tego czasu moj byly ani razu nie spytal sie chociaz co u mnie slychac. To ja wychodzilam zawsze z inicjatywa. Jezeli widzielismy sie przypadkowo (np. podczas spotkan z naszymi wspolnymi znajomymi) nie powiedzial mi nawet "czesc". Dziecinada!!! Nie wiem dlaczego tak sie zachowuje. On jest od ponad roku w szczesliwym zwiazku, wiec nie ma tutaj mowy o jakis uczuciach do mnie. Moze to "meska duma" mu nie pozwala utrzymywac ze mna kontaktow? Meczy mnie ta sytuacja, bo nie potrafie sobie tego wytlumaczyc. I moze wlasnie z tego powodu nie potrafie zamknac "naszego rozdzialu". Szczerze powiem, ze brakuje mi go, ale jako czlowieka, a nie partnera. Dlaczego mezczyzni tak sie zachowuja? Co o tym myslicie?Moja droga, pozwolisz, ze Ci wyjasnie. Chodzi o to, ze kolokwialnie mowiac sciska Ci zal tyłek. Gosc sie nie odzywa, bo ma Ciebie gdzies i zyje swoim zyciem. Tutaj nie ma co rozkminiac. Niepotrzebnie cos weszysz, zajmij sie drogi, pozwolisz, ze ci jest watek z 2011 roku, aktualna rozmowa tyczy sie zupelnie innego problemu, z przed kilku dni... 29 Odpowiedź przez josz 2017-04-16 16:03:41 josz Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-14 Posty: 4,533 Odp: Gdy byly sie NIE odzywa... monika24140 napisał/a:Moj byly ma chwilami jakies przeblyski i mowi mi,ze nie jestem mu obojetna,zartuje ze mna,zabiega o mnie a mija kilka dni i cisza,unika te zachowanie?widujemy sie w jak unikal mnie zaraz po rozstaniu ja robilam to samo i olewalam go nie odzywajac reakcja po miesiacu byla taka,ze latal za mna i zagadywal bylebym tylko rozmawiala z teraz mnie unika w pracy i nie odzywa sie to robic to samo i olewac go?czy to nie jest czasem dziecinne zachowanie?Moniko, nie oszukuj się, nie zależy mu na Tobie, o miłości nie wspominając. W przeciwnym razie nie zerwałby z na moment do Ciebie, po prostu oszukał Cię i wykorzystał. Bawi się Tobą i przypomina mu się o Tobie z nudów, a być może w nadziei na łatwy łudź się, gdy on o Ciebie "zabiega", że kryje się za tym coś więcej. Z uwagi na to, jak Cię potraktował, zerwał, oszukał, a teraz zawraca Ci głowę fałszywym zainteresowaniem, ignorowałabym odpowiedz "cześć", żeby sobie nie pomyślał, że tak bardzo Cię zranił, ale zbywaj go, nie daj się wciagać w jakiś flirt, dyskusje, czy spotkania, po prostu zlekceważ go, bo na tyle zasługuje. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
SqOsjCI.
  • is576d4c4w.pages.dev/3
  • is576d4c4w.pages.dev/6
  • is576d4c4w.pages.dev/20
  • is576d4c4w.pages.dev/90
  • is576d4c4w.pages.dev/75
  • is576d4c4w.pages.dev/79
  • is576d4c4w.pages.dev/33
  • is576d4c4w.pages.dev/13
  • dlaczego on udaje ze mnie nie widzi